Kiedy inni marzyli o wakacjach, oni śrubowali średnie ocen do poziomu, który sprawia, że kalkulator zaczyna się rumienić. A wczoraj odebrali zasłużone stypendia Starosty Powiatu Zambrowskiego za średnią 5,0 i wyżej. Poznajcie naszych trzech bohaterów – ludzi, którzy potrafią udowodnić, że nauka naprawdę się opłaca!
- Adam Susaev – klasa V Technikum Informatycznego
Średnia: 5,67 (tak, dobrze widzicie ).
Adam w wolnych chwilach uczy dzieci programowania online. Osiąga wysokie wyniki w konkursach historycznych. Dodatkowo pracował przy projekcie "Podlaski program wsparcia stypendialnego uczniów szkół i placówek systemu oświaty prowadzących kształcenie zawodowe". To się nazywa człowiek renesansu!
- Jakub Gronostajski – klasa V Technikum Informatycznego
Średnia: 5,60.
To już jego trzecie stypendium Starosty Uwielbia książki fantastyczno-naukowe (najlepiej po angielsku), występuje w szkolnym kole teatralnym 'Ale sztuka!'. Ponadto ze wzgledu na wysokie wyniki w nauce dostał sie na trzytygodniowy staż w Walencji. Kto powiedział, że nauka nie prowadzi w ciekawe miejsca?
- Miłosz Partyka – maturzysta z Liceum Ogólnokształcącego
Średnia: 5,08.
Miłosz to sympatyczny i koleżeński uczeń, zawsze chętnie pomaga innym, zwłaszcza z matematyki. Wolne chwile spędza na grze w szachy online i rozwiązywaniu strategicznych łamigłówek. Interesuje się też sportem – szczególnie siatkówką – i mocno kibicuje polskiej reprezentacji. Człowiek, z którym zawsze miło spędza się czas.
- Paulina Kołakowska – uczennica klasy IV ALO, średnia 5,67!
Do tego stuprocentowa frekwencja – można powiedzieć, że Paulina lubi szkołę bardziej niż budzik lubi rano dzwonić. Brała udział w konkursach historycznych i ekologicznych, co otworzyło jej drzwi (a raczej indeksy) na kilka prestiżowych uczelni, w tym Uniwersytet w Białymstoku i UKSW w Warszawie. Spokojna, opanowana i lubiana – czyli idealne połączenie.
- Amelia Godlewska – uczennica klasy III Technikum Informatycznego, średnia 5,18.
Od pierwszej klasy dzielnie pełni rolę gospodarza – czyli ktoś, kto trzyma całą ekipę w ryzach. Uwielbia matematykę (szóstka na koniec roku to mówi sama za siebie), a wolny czas spędza… fotografując gwiazdy i Księżyc. Można powiedzieć, że kiedy inni patrzą w telefon, Amelia patrzy w kosmos.
- Anna Pruszyńska – uczennica klasy II LO, średnia 5,29.
Wszechstronnie uzdolniona: matematyka? języki obce? rysowanie, muzyka i dobry humor? Zawsze uśmiechnięta, sumienna i pilna. Po prostu człowiek-orkiestra w wersji szkolnej.
Niech ich sukcesy będą inspiracją dla wszystkich uczniów – bo jak widać, „Zdolniacha z Czerwoniaka” to nie tylko tytuł, to styl życia.